Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Rapa został ściągnięty po to, żeby załatać dziurę na prawej stronie bloku defensywnego "Pasów". W poprzednim sezonie, na tej pozycji w zespole spod Wawelu, grywał zwykle Matic Fink. Ten jednak latem opuścił Cracovię, a w jego miejsce został sprowadzony Adrian Danek z Sandecji Nowy Sącz. Problem w tym, że nowy nabytek krakowskiego zespołu, już w meczu 1. kolejki tego sezonu przeciwko Śląskowi Wrocław, doznał kontuzji. Uraz jest na tyle poważny, ze eliminuje go z gry na kilka miesięcy.

Dlatego "Pasy" zdecydowały się na transfer jeszcze jednego prawego obrońcy. Wybór padł na Rapę, który w naszej ekstraklasie spisywał się do tej pory bardzo solidnie w barwach Pogoni. Latem jednak wokół niego powstało w szczecinie sporo zamieszania. Sześciokrotny reprezentant Rumunii chciał odejść z zespołu prowadzonego przez Kostę Runjaicia. Potem co prawda zmienił zdanie, ale niesmak pozostał i Rapa stracił zaufanie szkoleniowca "Portowców".

Tak czy inaczej, rumuński obrońca jest ósmym zawodnikiem, który w letnim okienku transferowym zasilił Cracovię. Wczesniej drużynę "Pasów" wzmocnili Marcin Budziński, Elady, Maciej Gostomski, Gerard Oliva, Filip Piszczek i Jakub Serafin.