Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćAkurat jeśli chodzi o Piasta Gliwice, to Paweł Brożek ma przetarty szlak. Nie tak dawno piłkarzem śląskiego klubu był jego brat – Piotr. Dla "Piastunek" były już napastnik Wisły Kraków mógłby być wartościowym wzmocnieniem. Może nie jako pierwszy napastnik, który gra od 1 do 90 minuty, ale jako joker, wchodzący w końcówce spotkania. Pokazał to przecież w niedawnym meczu przeciwko Lechowi Poznań, kiedy już w doliczonym czasie gry, pojawiając się na boisku właśnie z ławki rezerwowych, zdobył wyrównującego gola.

Brożka chętnie widzieliby także w Pogoni. W szczecińskim zespole pozyskano definitywnie Adama Buksę z Zagłębia Lubin, który w przyszły sezonie będzie najprawdopodobniej napastnikiem numer jeden "Portowców". Ale Brożek mógłby być doskonałym uzupełnieniem w ataku i człowiekiem, od którego "Buksik" miałby się uczyć.

Przedstawiciele obu klubów wstępnie już kontaktowali się z doświadczonym napastnikiem. Na razie żadne wiążące decyzje nie zapadły, ale wkrótce powinno się rozstrzygnąć, czy Paweł Brożek w przyszłym sezonie nadal będzie biegał po boiskach ekstraklasy…