Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Chodzi o Gaetano Monachello z Ascoli i Massimo Codę z Benevento. Lech sondował możliwość przeprowadzenia transferów napastników z włoskiej Serie A i B, ale obaj nie byli zainteresowani przenosinami do polskiej ekstraklasy. – Kontaktowaliśmy się z Monachello, zastanawialiśmy się też nad ściągnięciem Cody. Niestety, włoscy piłkarze nie są skorzy do przeprowadzki do Polski – tłumaczy trener "Kolejorza".

23-letni Monachello to wychowanek Interu Mediolan, ale w barwach klubu z San Siro nie zdołał się przebić. Występował już poza Włochami, bo reprezentował m.in. Metalurga Donieck, Olympiakos Nikozja, Monaco, Cercle Brugge i grecki Ergotelis. We Włoszech by zawodnikiem Atalanty Bergamo, Ternany, Bari i Palermo. Ostatnio zakładał koszulkę Ascoli, do którego był wypożyczony.

Z kolei Coda jest zawodnikiem beniaminka Serie A – Benevento, dla którego w obecnym sezonie strzelił trzy gole w 13 meczach. Wcześniej 29-latek reprezentował barwy m.in. Parmy, Bologny, Trevisi czy słoweńskiego ND Gorica.