Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćWedług jego byłego trenera w Padovie Bartolo Muttiego, Pasquato może być sporym wzmocnieniem dla warszawskiego zespołu. - Legia to odpowiedni klub dla niego, jest dobrze zorganizowany. Dla niego to szansa. W fazie ofensywnej daje dużo jakości. Jest dynamiczny. W ataku może pełnić różne role i grać na kilku pozycjach – mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

- Wielki talent. Trochę niespełniony. Pamiętam go jako solidnego zawodnika. Ma odpowiednią mentalność do pracy i klasę. Skuteczny pod bramką rywali, dobrze wykonuje stałe fragmenty gry, uczył się od Del Piero, ma dobre uderzenie – charakteryzuje włoskiego napastnika Vincenzo Chiarenza, trener młodzieżowej drużyny Juventusu, z czasów, kiedy występował w niej Pasquato.

- W 2011 roku był bardzo bliski pozostania w Juventusie. Antonio Conte w czasie przygotowań często wystawiał go w pierwszym składzie. Zawodnik chciał jednak grać częściej i postanowił odejść na wypożyczenie do Lecce. Po czasie sam przyznał, że to był duży błąd – wspomina dziennikarz TuttoJuve.com Mirko Di Natale.