Brzyski od czasu meczu przeciwko Arce Gdynia znajdował się w Legii na cenzurowanym. Znalazł się w gronie trzech zawodników, do których w Legii mieli najwięcej pretensji. Oprócz niego, w takiej samej sytuacji znaleźli się Jakub Rzeźniczak i Stojan Vranjes. Bośniaka Legia właśnie zesłała do rezerw i chce się go pozbyć z klubu, Brzyskiego już pożegnano. Szansę na pozostanie w Legii ma tylko "Rzeźnik".

Brzyski zgodził się na rozwiązanie kontraktu z warszawskim klubem, który pierwotnie miał obowiązywać do końca sezonu. Podjęcie decyzji z pewnością ułatwiła mu konkretna propozycja ze strony Cracovii. Pod Wawelem "Brzytwa" podpisał umowę do końca czerwca przyszłego roku. W zespole trenera Jacka Zielińskiego, od dłuższego czasu brakowało typowego lewego obrońcy, po tym jak groźnej kontuzji doznał Paweł Jaroszyński. Lukę po nim ma teraz wypełnić Brzyski.