Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćPiast miał prawo pierwokupu obu czeskich graczy ze Sparty Praga, którzy w poprzednim sezonie grali na zasadzie wypożyczenia. Ale wicemistrz Polski z tego nie skorzystał. Dlaczego? - Jeśli chodzi o Kamila, to byliśmy dogadani w sprawie kontraktu na nowy sezon, zgłosiliśmy Sparcie chęć pierwokupu. Sprawa jednak się skomplikowała, bo Kamil nie podpisał tej uzgodnionej umowy i musieliśmy się z całej operacji wycofać – tłumaczy na łamach "Przeglądu Sportowego" Sarkowicz.

W gliwickim zespole nie ma również Nespora. - W jego przypadku w umowie wypożyczenia była zapisana kwota wykupu, bardzo wysoka jak dla nas, o czym mówiłem. Po sezonie zwróciliśmy się do Sparty z propozycją obniżenia tej sumy. Nasze dwie oferty zostały jednak odrzucone – wyjaśnia prezes Piasta. - Poza tym Martin podkreślał, że bardzo mile wspomina czas w Gliwicach, ale ma już 26 lat i chciałby teraz podpisać finansowo najkorzystniejszy dla siebie kontrakt – dodaje szef gliwickiego klubu.