Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćPodbeskidzie może być jednym z największych przegranych tego sezonu. Podopieczni Roberta Podolińskiego byli już w grupie mistrzowskiej, ale jeszcze przed jej startem, na wskutek decyzji przy "zielonym stoliku" znaleźli się w gronie drużyn walczących o utrzymanie. Teraz ekstraklasowy los "Górali" jest bardzo niepewny.

Niepewny jest też w Bielsku-Białej dalsza przyszłość Szczepaniaka. 25-letni napastnik w obecnym sezonie zagrał w 32 spotkaniach. Z dziewięcioma golami na koncie jest najskuteczniejszym piłkarzem drużyny. Już w zimowym okienku transferowym pozyskać chciało go Zagłębie Lubin.

Jak się okazuje, "Miedziowi" nadal są zainteresowani sprowadzeniem tego zawodnika. Szczepaniak w Podbeskidziu gra na zasadzie wypożyczenia z Miedzi Legnica. Jeśli "Górale" spadną z ekstraklasy, to w Bielsku-Białej po nim zostanie tylko wspomnienie. Ale nawet w przypadku utrzymania, nic nie jest pewne, bo dla piłkarza o wiele bardziej kusząca może być ewentualna gra z Zagłębiem w europejskich pucharach.