Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćLegia bardzo szybko zabrała się za poszukiwanie zawodnika, który zastąpi Macieja Iwańskiego sprzedanego do tureckiego Manisasporu. Wybór padł na Mateusza Cetnarskiego z GKS-u Bełchatów. Działacze stołecznej drużyny wystąpili już z oficjalnym zapytaniem o to, ile musieliby zapłacić za 22-letniego ofensywnego pomocnika.

- Na razie nie dostałem bezpośredniej oferty z Legii, ale dzwoniono w tej sprawie do mojego menedżera. W czwartek prezes Zatorski przekazał mi, że był telefon z jednego z klubów w sprawie pozyskania mnie. Jeśli strony się dogadają, a Bełchatów będzie zdeterminowany, aby mnie sprzedać, to nie mam nic przeciwko temu. Przecież warszawska Legia to wielki klub - stwierdził Cetnarski.

Legia interesuje się także innym pomocnikiem GKS-u - Januszem Golem. Zawodnik w poniedziałek miał dać ostateczną odpowiedź szefom bełchatowskiego klubu, ale cały czas nie podjął ostatecznej decyzji. Jest jednak bardzo prawdopodobne, że przyjmie ofertę Legii. Za gracza, któremu za pół roku wygaśnie umowa z GKS, warszawianie mają zapłacić pół miliona złotych.