W dalszym ciągu trwają poszukiwania trenera bramkarzy - tej roli nie będzie już pełnił Jacek Gorczyca. Do sztabu szkoleniowego dołączy także trener odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne.

Trener Stawowy wraz z zarządem GKS-u podjął decyzję o nie karaniu zawodników za słabe występy. Nikt zatem nie został przesunięty do drużyny rezerw ani odsunięty od treningów z pierwszą drużyną. Pierwszym celem, jaki wyznaczył sobie szkoleniowiec, jest podniesienie morale zespołu.

- Musimy ich na nowo przekonać, że jako drużyna potrafią dobrze grać w piłkę, wygrywać i liczyć się z lidze - mówił Stawowy na konferencji prasowej. Z kolei prezes Jacek Krysiak mówił o bardziej wymiernych celach: - Naszym celem jest jak najlepsza gra, ale i zdobywanie jak największej ilości punktów - zaznaczył sternik klubu z Katowic. Po treningu drużyna GKS-u uda się na zgrupowanie do Tarnowskich Gór, gdzie będzie się przygotowywać do sobotniego meczu 6. kolejki pierwszej ligi z MKS-em Kluczbork. Treningi jednak odbywać się będą na obiekcie GKS-u w Katowicach przy ulicy Bukowej.